Smaki Japonii - foto skrót z podróży, cz. 3
Dziś przedstawię Wam desery i japońską herbatę, których można spróbować, podróżując po Japonii. Oczywiście foto podróż smakiem Japonii jest w bardzo dużym skrócie. Japońskie słodycze różnią się nieco od znanych nam smaków, gdyż wykonane są, np. z czerwonej fasoli lub ryżu i zazwyczaj są niezbyt dużych rozmiarów i o delikatnej słodyczy.
Osobiście miałam przyjemność posmakować japońskich słodyczy, które nie są bardzo słodkie, szczególnie przypadły mi do gustu czekoladki z nadzieniem z herbaty Matcha. Mój Syn jest wielkim fanem japońskich herbat i ja również bardzo polubiłam herbatę Matcha i liściastą herbatę Sencha, których delikatnego smaku nie da się porównać do żadnej ze znanych mi do tej pory zielonych herbat.
Do prezentacji deserów, dodałam również whisky, z którą mało kto kojarzy Japonię, jeśli już to bardziej sake przywodzi na myśl Kraj Kwitnącej Wiśni. Ponoć Azjaci mają niską tolerancję na alkohol ze względu na mutację genu, który jest odpowiedzialny za jego metabolizm i pewnie dlatego Japończycy często piją sake rozcieńczone gorącą wodą, próbowałam, ale nie daje się tego wypić.
Zobacz również: Smaki Japonii - foto skrót z podróży, cz. 2.
Desery i japońska herbata
Kioto – lody z prażoną mąką sojową kinako. Restauracja Ume no Hana.
Shizuoka – lody z herbatą Matcha, najbardziej intensywny wariant. Lodziarnia Nanaya.
Shizuoka – lodziarnia i wybór lodów o różnej intensywności herbaty Matcha. Lodziarnia Nanaya.
Tokio – deser lodowy z ciasteczkami w stylu Oreo. Akihabara, Meido cafe.
Kioto – lody włoskie o smaku herbaty Matcha.
Kioto – słodki deser z tofu, śmietany i tapioki. Restauracja Ume no Hana.
Kioto – deser cukrowy z wizerunkiem złotej świątyni (dziedzictwo UNESCO) z dodatkiem jadalnego złota. Ogród herbaciany w Kinkakuji.
Tokio – ciasto przełożone kremem i truskawkami z herbatą Sencha.
Fukuoka – piekarnia z bułeczkami niedaleko parku Ohori. Znany i lubiany deser także w Polsce, prawda?
Fukuoka – wata cukrowa, smak dzieciństwa. Totti Candy Factory na dworcu Hakata. W Polsce również lubimy watę cukrową.
Miasto Mishima – pancake z pastą z czerwonej fasoli, bitą śmietaną z nutą mięty. Na trasie szybkich pociągów Shinkansen po drodze na górę Fuji.
Kioto – Wagashi, deser z pasty z czerwonej fasoli. Herbaciarnia Ippodo.
Kioto – herbata Matcha w formie pasty (konsystencja roztopionej czekolady). Herbaciarnia Ippodo.
Fukuoka – herbata Fukamushi Sencha (japońska herbata liściasta o delikatnym smaku). Restauracja Ume no Hana, dzielnica Tenjin.
Shizuoka – herbata Fukamushi Sencha z mini ciasteczkiem.
Kitakyushu (prefektura Fukuoka) – mistrzyni herbaciana i jej uczennica podczas przygotowania herbaty Matcha. Ogród w Kokura.
Gorzelnia Yamazaki między Osaką a Kioto – muzeum japońskiej whisky. Degustacja 12, 18 i 25-letniej whisky w destylarni Yamazaki.
Oto jeszcze piękna japońska architektura i widok na ogrody w stylu japońskim. Ciekawostka: w środku miasta Nara (dawnej stolicy Japonii) w parku obok świątyni Todai-ji, można spotkać, wolno żyjące sarny, które przez ludzi są dokarmiane i nauczone robić ukłon, jeśli człowiek w ich stronę się ukłoni.
Shizuoka – lodziarnia i wybór lodów o różnej intensywności herbaty Matcha. Lodziarnia Nanaya.
Tokio – deser lodowy z ciasteczkami w stylu Oreo. Akihabara, Meido cafe.
Kioto – lody włoskie o smaku herbaty Matcha.
Kioto – słodki deser z tofu, śmietany i tapioki. Restauracja Ume no Hana.
Kioto – deser cukrowy z wizerunkiem złotej świątyni (dziedzictwo UNESCO) z dodatkiem jadalnego złota. Ogród herbaciany w Kinkakuji.
Tokio – ciasto przełożone kremem i truskawkami z herbatą Sencha.
Fukuoka – piekarnia z bułeczkami niedaleko parku Ohori. Znany i lubiany deser także w Polsce, prawda?
Fukuoka – wata cukrowa, smak dzieciństwa. Totti Candy Factory na dworcu Hakata. W Polsce również lubimy watę cukrową.
Miasto Mishima – pancake z pastą z czerwonej fasoli, bitą śmietaną z nutą mięty. Na trasie szybkich pociągów Shinkansen po drodze na górę Fuji.
Kioto – Wagashi, deser z pasty z czerwonej fasoli. Herbaciarnia Ippodo.
Kioto – herbata Matcha w formie pasty (konsystencja roztopionej czekolady). Herbaciarnia Ippodo.
Fukuoka – herbata Fukamushi Sencha (japońska herbata liściasta o delikatnym smaku). Restauracja Ume no Hana, dzielnica Tenjin.
Shizuoka – herbata Fukamushi Sencha z mini ciasteczkiem.
Kitakyushu (prefektura Fukuoka) – mistrzyni herbaciana i jej uczennica podczas przygotowania herbaty Matcha. Ogród w Kokura.
Gorzelnia Yamazaki między Osaką a Kioto – muzeum japońskiej whisky. Degustacja 12, 18 i 25-letniej whisky w destylarni Yamazaki.
Oto jeszcze piękna japońska architektura i widok na ogrody w stylu japońskim. Ciekawostka: w środku miasta Nara (dawnej stolicy Japonii) w parku obok świątyni Todai-ji, można spotkać, wolno żyjące sarny, które przez ludzi są dokarmiane i nauczone robić ukłon, jeśli człowiek w ich stronę się ukłoni.
bardzo apetyczne desery ;)
OdpowiedzUsuńSame pyszności :) Bardzo mi się podobają te desery - zwłaszcza lody z Oreo :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że się podobają :)
UsuńGeneralnie zawsze chciałyśmy wypróbować desery z Azji bo wiemy, że mocno różnią się od tych nam dobrze znanych :) Wyglądają pięknie i ciekawie :D
OdpowiedzUsuńMiło mi :) To, co próbowałam, było smaczne, ale mało słodkie. Do smaku deseru np. z czerwonej fasoli na pewno trzeba się przekonać i przyzwyczaić, jest on raczej mało nam znany.
UsuńPiękne i apetyczne są te desery. Nie wiem jak bym zniosła taką ilość matcha ? :)w lodzie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Lubię lody z Matcha, ale z umiarkowaną jej ilością, Syn zaś woli bardziej intensywny ich smak.
UsuńPiękne, dopracowane w każdym szczególe :)
OdpowiedzUsuń